::           Otwarcie Wieży Ratuszowej 17.11.2012         

Kule, gwiazdy, koguciki

6

Źródło: A. Dobkiewicz

Chorągiewka, która została zamontowana na wieży ratuszowej, jeszcze przed jej pozłoceniem.

W ciągu całej swojej historii zwieńczenie hełmu wieży zdobiły różnego rodzaju elementy. Być może już w średniowieczu, kiedy wieża nakryta była prostym, czterospadowym dachem, na jego szczytach znajdowały się jakieś zdobienia, być może w formie kul z niewielkim szpicem.

W połowie XVI wieku ostroboczny hełm wieży wieńczył szpic, na którym umieszczono „kogucika”. W 1559 roku zastąpiła go iglica z gwiazdą na szczycie, która przetrwała do wielkiej wichury w dniu 28 grudnia 1612 roku. Podczas remontu hełmu wieży w 1734 roku 31 lipca czeladnik ciesielski Johann Maisel osadził na iglicy kulę, zawierająca różnego rodzaju dokumenty. Uległy one zniszczeniu podczas pożaru wieży, spowodowanego bombardowaniem miasta przez wojska austriackie w 1757 roku. Kiedy odbudowywano wieżę w 1765 roku, na szczycie umieszczono pozłacaną chorągiewkę z pruskim orłem oraz napisem „Sic cedit nunquam nec soli, nec orbi” (łac. „Nie ustępuje ani słońcu, ani światu”). Była to forma podziękowań rajców miejskich dla króla pruskiego Fryderyka II, który „dołożył się” finansowo do remontu wieży. W 1822 roku przy okazji prac tynkarskich na wieży do odnowionej kuli na iglicy hełmu została włożona miedziana puszka z monetami i różnego rodzaju dokumentami. W rękopiśmiennym dokumencie sporządzony przez urzędników miejskich czytamy między innymi: „W roku Pańskim 1822, przy sposobności tynkowania tutejszego ratusza i wieży ratuszowej stwierdzono, że ząb czasu dał się we znaki kuli i chorągiewce. Dlatego gwiazda, chorągiewka i kula w której nie było żadnych pamiątek dawnych czasów, w dniu 12 października zostały ze szczytu wieży zdjęte, naprawione i dzisiaj, tj. w dniu 14 listopada przy pomocy Bożej, znów na dawnym miejscu umieszczone. Górna część kuli została na nowo wykonana z miedzi przez tutejszego obywatela i kotlarza Karola Krzysztofa Henkla. Kula, chorągiew i gwiazda zostały na nowo pozłocone przez obywatela i starszego cechu mosiężników Ernesta Bogumiła Reutera. Zdjęcia i osadzenia dokonał z odwagę, znawstwem i zręcznością obywatel Boguszowa i dekarz Franciszek Klumm, który jednak zdecydował się na osiedlenie w Świdnicy. (…) Uważamy, iż nasi potomkowie życzyliby sobie, abyśmy wspomnieli kilka wydarzeń z historii miasta i czasów nam współczesnych, więc do kuli wkładamy, co następuje” (…). Dokument w kuli zawierał m.in. informacje o liczbie ludności, zawodach, jednostkach wojskowych stacjonujących w Świdnicy, szkołach i budynkach użyteczności publicznej, wymienione też były nazwiska rzemieślników i urzędników miejskich itp. Puszka ta przetrwała w kuli do 1967 roku. Po zawaleniu się wieży została odnaleziona i przekazana do Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy. W nocy 2 stycznia 1855 roku wichura zerwała pruskiego orła z chorągiewki i nie wrócił on już na szczyt hełmu. Na zdjęciach z początku XX wieku iglicę wieży zdobią nadal kula, chorągiewka i gwiazda, chociaż na jednej z zachowanych fotografii z tego okresu, na szczycie wieży widoczny jest też krzyż. Musiał on jednak zdobić wieżę ratusza stosunkowo krótko. Na zdjęciach wykonanych po 1945 roku już go nie ma. Po jakimś czasie zniknęła także gwiazda. W momencie katastrofy w 1967 roku na iglicy wieży znajdowała się tylko kula i chorągiewka.

Źródło: Marek Furmankiewicz - „Historia i plany odbudowy wieży ratuszowej”, „Rocznik Świdnicki 1998”, Heinrich Schubert „Szkice z historii miasta Świdnicy”, Ikonografia udostępniona przez Muzeum Dawnego Kupiectwa.

Aktualności

Certyfikat zdobycia Wieży

Certyfikat odwiedzin.

Więcej…

Kalendarz

poprzednim miesiącu listopad 2024 następnym miesiącu
P W Ś C Pt S N
week 44 1 2 3
week 45 4 5 6 7 8 9 10
week 46 11 12 13 14 15 16 17
week 47 18 19 20 21 22 23 24
week 48 25 26 27 28 29 30
Facebook

Kondygnacje wieży: